Jakie są korzyści z uczestnictwa w spacerach?

– psy uczą się od siebie nawzajem jak radzić sobie z różnymi sytuacjami
– psy gadają ze sobą, po swojemu, bez ingerencji człowieka (który często wszystko mąci)
– psy nieśmiałe nabierają pewności siebie
– psy mocno pobudzone, wyciszają się, uczą się kultury
– wiele psów odczula się też na kontakt z niektórymi ludźmi, np. z mężczyznami, którzy często wywołują w psach lęk i zachowują się na spacerach nieobliczalnie
– właściciele się dotleniają i wyciszają, nabierają doświadczenia i zaufania do swojego psa (i do siebie, że potrafią zapanować nad sytuacją)

Jak wyglądają spacery, jaki jest przebieg, schemat?

Spotykamy się o określonej porze i w określonym w poście na FB miejscu (proszę o niespóźnianie się). Postarajcie się ustawiać psa za Wami.
Ustawiacie się tak, aby psy jeszcze do siebie nie podchodziły.
Przypominam najważniejsze zagadnienia, aby nie doszło do pogryzień.
Początkowy etap to spacer w dość dużej odległości, aby psy się wyciszyły. Asystuję przy łączeniu i zapoznawaniu się z innymi psami. Te psy, które się wyciszyły, są przywoływane i są spuszczane ze smyczy, te zaś które problemy z kulturą miewają, mają puszczoną za sobą ciągnącą się linkę, z którą przyszły na spacer.
Łączymy się, idziemy wspólnie na spacer i w teren, gdzie można usiąść, odpocząć, psy mogą swobodnie wchodzić ze sobą w interakcję lub odpocząć przy człowieku.
Powrót na miejsce zbiórki i odpowiedzi na ewentualne pytania.

Jak się przygotować do spaceru?

Psy mające problem z ciągnięciem na smyczy w niektórych sytuacjach np. do ludzi, do zapachu, do innych psów, najpierw odbywają ze mną godzinne szkolenie z zakresu chodzenia na luźnej smyczy i prawidłowego używania linki (szkolenie do umówienia co najmniej kilka dni przed spacerem socjalizacyjnym).
Dzień przed spacerem zmęczcie swojego psa dłuuuugim spacerem, w którego trakcie będzie mógł swobodnie pobiegać i dużo wąchać.
Sprawdźcie, czy obroża nie jest za luźna, zanim przystąpicie do spaceru.
Postarajcie się zadbać także i o swoje samopoczucie, gdyż macie ogromny wpływ na to, co dzieje się z Waszym psem. Jeśli panikujecie, zamartwiacie się, poziom kortyzolu Wam wzrasta, a pies swoim czujnym nosem to czuje, nie wspominając o tym, że zaczynacie wtedy niewłaściwie używać linki.
W upalne lub ciepłe dni naszykujcie turystyczną miskę i wodę do picia dla siebie i swojego psa oraz coś małego do rozłożenia, aby można było usiąść.
W zimowe dni nieprzemakalne rękawice, do chwytania mokrej i często brudnej linki.
Obuwie i ubiór adekwatny do pogody.
Proszę nie zakładać psom żadnych ubranek.

Żebyśmy mogli lepiej poznać wasze problemy wypełnij ankietę: ANKIETA DO POBRANIA

Serdecznie zapraszamy!